czwartek, 27 czerwca 2013

Kilka słów od Adama

Pobyt mój w Paryżu należy do najnudniejszych i najsmutniejszych. Od wyjazdu z domu, z Litwy, przekonywam się całe życie, że świat i ludzie nie są tacy, jakimi ich sobie wystawiałem, ale nigdy zupełnie nie byłem zawiedziony jak teraz na Francji, o której podłyg książek i dzienników sądziłem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz