poniedziałek, 15 lipca 2013

15-07-13

Podczas wojskowych defilad Francuzi prezentują potęgę swojego kraju. To sprawa dyskusyjna, ale nikt nie wątpi w ich siłę turystyczną i kulturalną. To tutaj przeniosła się cywilizacja z Rzymu z Grecji. Rozkwitła tuż pod Paryżem. Wiadomo, nie każde złoto blask okrywa, ale tutaj ulegam czarowi. Wbrew pozorom wczorajsza defilada nie różni się od bogactwa dzisiejszego Wersalu. Wszędzie tłum nabrzmiały od patosu i splendoru miejsca. Rozkołysani, wpatrzeni, zasłuchani, zdenerwowani.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz